HIGH CLASS ESCORTS

 

Das Herz rast, die Vorfreude steigt. Dieses Adrenalin, vor dem Date und die Entspannung danach ist unbeschreiblich aufregend. Reizvoll ist auch die Vielseitigkeit an wundervollen Erfahrungen und natürlich die Zärtlichkeit eines einfühlsamen Gentleman ;)

 

 

Kunst und Musik gehen mir wortwörtlich unter die Haut. Es ist Teil meines Lebens und meiner Berufung. Meine anderen Leidenschaften sind Sprachen und Kulturen. Als professionelle Sängerin und Sprecherin, würde ich am Liebsten alle Sprachen der Welt sprechen können. Außerdem bin ich sportlich aktiv und verreise gerne.

 

 

Jemand, der ein gutes Herz hat und das Leben lebt und liebt.

 

 

Ich kleide mich gerne sportlich-elegant darüber und verspielt darunter...oder gar nichts ;)

 

 

Eine Escort Lady zu sein ist für mich etwas ganz besonderes. Die Aufregung und das erwartungsvolle Kribbeln vor einem Date sind unbeschreiblich. Ich liebe Erotik und facettenreiche Leidenschaft. Im Escort kann ich Seiten an mir erwecken und ausleben, die im meinem Alltag verborgen bleiben. Ich bin jetzt schon gespannt welche versteckten Seiten wir gemeinsam aneinander entdecken...

 

 

Meine Kraft schöpfe ich bei langen Spaziergängen in der Natur. Ich male gerne an meiner Staffelei und liebe den Reitsport. Gehe gerne ins Theater, auf eine Kunstausstellung aber auch ins Kino. Ich liebe es in tollen Bars einen Drink zu genießen.

 

 

Ich bin fasziniert von Männern, die wissen was sie wollen. Stilsicher und gepflegt sind. Wenn du mich zum Lachen bringst hast du mein Herz blitzschnell erobert. Aber auch der Stille ruhige etwas unnahbare Mann erweckt in mir die Neugier.

 

 

Ich kleide mich gerne elegant sexy. Das kleine Schwarze, Hight heels kombiniert mit halterlosen Strümpfen. Oder ich komme im Business Look... Welche Dessous ich trage bleibt unser Geheimnis.

 

 

Glück ist das einzige was sich verdoppelt wenn wir es teilen - Albert Schweitzer.

 

 

Es gibt so viele wunderschöne interessante Länder Städte und Orte auf dieser Welt. Zusammen in Rom eine Münze in den Trevi Brunnen werfen. In Paris gemeinsam durch die Champ- Elysee schlendern... Vielleicht gibt es ja auch ein Reiseziel was Du mit mir teilen und zeigen möchtest.

 

 

Ein schönes Buch, ein toller Duft, überrasche mich...

 

 

Darf ich mich vorstellen?

 

 

I’m Louisa Knight, an independent private companion and professional submissive. Despite my butter-wouldn’t-melt demeanor, I’m a high-class pervert at heart, and a poster girl for refined seduction and luxury BDSM. I offer elite sexual experiences to men and women who know what they enjoy, and aren’t afraid to seek it out. I’m based in London, but also travel internationally.

 

Born and raised in the English countryside, I was educated at an elite boarding school, before graduating from one of the country’s top universities. Unashamedly cerebral, I believe that truly exceptional encounters begin in the mind, and end with us both seeing stars.

 

My background may be traditional, but my desires are anything but. My tastes run to the hedonistic, the indulgent and the outright debauched. I’m the first one to suggest a midnight skinny dip and the last one standing at an orgy.

 

I consider myself pansexual – I’ve never had a physical ‘type’. Instead, I connect with people with a keen mind, a sharp wit, and a healthy scepticism towards everything society deems ‘respectable’. I don’t subscribe to monogamous relationships, as I’ve never believed just one person can meet my needs. I’m unapologetic about what I want. Hopefully you are too.

 

I have a particular love of erotic submission, and revel in the exquisite sensations of power play. If you’re looking to indulge your more dominant side, I’ll take great pleasure in obeying your every command. However, as someone with a voracious appetite, I understand that variety is the spice of life. I relish switching to a more dominant role or to exploring a lover’s specific fetish. For those of a more ‘vanilla’ persuasion, I enjoy losing myself in more intimate and personal ‘girlfriend experience’ encounters (albeit with a slightly filthy wink).

 

My client list is carefully curated – I’m selective about who I spend my time with, and favour genuine connections over cursory encounters. My lovers expect the refined, appreciate the unique, and pursue the truly unforgettable. If the same is true of you, we’re likely to get along famously.

 

Sponiewierać kobietę – łatwo powiedzieć, trudniej wykonać. Nawet jeśli klęczy przed wami i pokornie się tego domaga. Nawet jeśli łasi się do was niczym suka mająca cieczkę. No bo jak to ukochaną kobietę złapać za włosy, spoliczkować, rzucić na kolana i nazwać suką… Przecież to nie wypada, nie przystoi współczesnemu, cywilizowanemu mężczyźnie. Poza tym jak ona zareaguje na takie traktowanie. Odpowiadam – ona tego chce, ona się tego domaga, niczym kwiat promieni słonecznych.

 

Na szczęście mój kochanek nie ma problemu z należytym traktowaniem kobiety. Powiem więcej – wciąż się doskonali w technikach mających na celu słodkie zniewolenie…

 

Ostatnio przyniósł do domu uprząż BDSM. Produkt ładnie wykonany, choć – co ważne – estetyka nie zaburzyła surowego charaktery uprzęży. Niewątpliwym plusem jest również duża liczba mankietów. Co dokładnie mam na myśli? Budowanie napięcia…

 

Gdy klęczałam przed łóżkiem, już sam widok uprzęży rozpalał moje ciało. Także zmysły szalały. – Za chwilę będę jego własnością, całkowicie bezbronną suką swego Pana – tylko o tym myślałam.

 

Letarg, w którym się pogrążyłam, nie trwał jednak długo. Surowe, zimne łańcuchy dotknęły moje rozpalone ciało i przywróciły świadomość sytuacji, w jakiej się znalazłam.

 

Tymczasem mój Pan był w swoim żywiole. Widziałam jak rośnie jego pożądanie… Jeden mankiet, drugi mankiet, trzeci mankiet, czwarty mankiet – moje ręce i nogi stały się bezwolne. Byłam wilgotna. Do tego stopnia, że po moim udzie spłynęła stróżka lepkiego soku, potem druga i trzecia…

 

Gdy ostatni mankiet owinął się wokół mojej szyi, byłam gotowa na wszystko. Mogłam spełnić każdą zachciankę swego kochanka.

 

Tak też się stało...

 

Hallo, darf ich mich vorstellen?